Maciej Musiałowski buduje sterowiec

8 maja do kin wejdzie film "Polot", fabularny debiut reżysera Michała Wnuka. W głównej roli zobaczymy Macieja Musiałowskiego, na ekranie partnerują mu: Tomek Włosok, Eryk Kulm, Pola Błasik, Iza Kuna oraz Andrzej Konopka.

"Polot" to poruszająca historia o wkraczaniu w dorosłość, realizacji marzeń oraz przyjaźni wystawionej na próbę. Karol, utalentowany i przedsiębiorczy 25-latek, dorabia w rodzinnej firmie i prowadzi własny obiecujący biznes. Gdy ojciec, instruktor lotnictwa, ginie w wypadku, na barki Karola spada obowiązek utrzymania domu i matki. Wraz z dwójką najlepszych przyjaciół stawia wszystko na jedną kartę – zamierza skonstruować innowacyjny sterowiec. Gdy na horyzoncie pojawią się duże pieniądze, młody wizjoner szybko przekona się, ile wyrzeczeń kosztuje własna firma. Karol będzie musiał ostrożnie dobierać zarówno przyjaciół, jak i biznesowych partnerów. Czy uda mu się osiągnąć sukces na własnych warunkach?

Na planie zdjęciowym filmu "Polot" spotkali się najzdolniejsi aktorzy młodego pokolenia oraz cenione gwiazdy polskiego kina. W postać głównego bohatera – Karola – wcielił się Maciej Musiałowski (aktor, który obecnie zachwyca główną rolą w filmie "Sala samobójców. Hejter"). Dwójkę jego najlepszych przyjaciół zagrali Tomek Włosok (chwalony zarówno przez widownię, jak i krytyków za kreację Waldena w filmie "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa") oraz Eryk Kulm (aktor, który podbił serca widzów kreacją Karola Hanusza w serialu "Bodo"). W roli ukochanej Karola zobaczymy Polę Błasik, zaś jego mamy – Izę Kunę. Obrotnego przedsiębiorcę zagrał Andrzej Konopka.

Reżyserem i współscenarzystą filmu jest Michał Wnuk, twórca krótkometrażowego filmu fabularnego "Co mówią lekarze". Produkcji, która pokazywana była na wielu festiwalach, m.in. w Cannes, Teheranie, Paryżu oraz Brześciu.

– "Polot" jest filmem o bezkompromisowym spełnianiu marzeń; o tym jak ekscytujące są pierwsze dorosłe sojusze, przyjaźnie, nadzieje, strachy, miłości. Kiedy nie są to już nastoletnie inicjacje, a coś, co może zaważyć – i zaważy! – na reszcie życia – mówi o filmie reżyser Michał Wnuk. - Te lekcje w ciągu jednego lata odbiera Karol, chłopak, który wychował się na lotnisku i dosłownie nie da się ściągnąć z chmur na ziemię.