KupBilecik

Nachrichten aus der Welt der Musik und des Films

Pink Floyd wspierają mieszkańców Ukrainy, publikując nowy utwór "Hey Hey Rise Up!". W realizacji utworu Davida Gilmoura i Nicka Masona wsparli basista Guy Pratt oraz grający na klawiszach Nitin Sawhney. Ponadto w piosence pojawia się Andrij Chływniuk z ukraińskiej grupy Boombox. "Hey Hey Rise Up!" to pierwsze nowe nagranie legendarnego zespołu od 1994 roku, kiedy to ukazała się płyta "The Division Bell". To również pierwsze wydawnictwo Pink Floyd od premiery płyty "The Endless River" z 2014 roku. Singiel został nagrany 30 marca, a wykorzystano w nim głos Andrija Chływniuka, pochodzący z instagramowego posta, w którym artysta śpiewa ukraińską pieśń patriotyczną "A my naszą wspaniałą Ukrainę rozweselimy" podczas patrolowania ulic w Kijowie. Ten "protest song" napisany podczas pierwszej wojny światowej, w ciągu ostatniego miesiąca był wielokrotnie przypomniany w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Tytuł utworu Pink Floyd pochodzi z ostatniego wersu pieśni, który tłumaczy się jako "Hej, hej, powstańcie i radujcie się". - Jak wielu innych odczuwamy wściekłość i frustrację z powodu tego nikczemnego aktu inwazji na niezależny, pokojowo nastawiony demokratyczny kraj, którego mieszkańcy są mordowani przez jedną z największych światowych potęg - komentuje David Gilmour, którego synowa i wnuczęta są Ukraińcami. W 2015 roku zagrałem w londyńskim Koko koncert wspierający Białoruski Wolny Teatr, którego członkowie zostali uwięzieni. Na liście były też Pussy Riot i ukraiński zespół Boombox. Mieli zagrać swój własny set, ale ich wokalista Andrij miał problemy z wizą, więc reszta zespołu wsparła mnie podczas mojego setu. Zagraliśmy wtedy dla Andrieja "Wish You Were Here". Niedawno przeczytałem, że Andrij opuścił amerykańską trasę koncertową z Boombox, wrócił na Ukrainę i wstąpił do Obrony Terytorialnej. Potem zobaczyłem na Instagramie ten niesamowity filmik, jak stoi na kijowskim placu z piękną cerkwią o złotych kopułach w tle i śpiewa w ciszy miasta, w którym z powodu wojny nie ma ruchu ulicznego ani hałasu. To była bardzo przejmująca chwila, która sprawiła, że zapragnąłem utrwalić ją w muzyce - wspomina Gilmour. Pisząc utwór "Hey Hey Rise Up!", David zdołał porozmawiać z Andrijem, który dochodził do siebie w szpitalu, po tym jak został zraniony przez odłamki moździerza. Zagrałem mu fragment utworu przez telefon, a on dał mi swoje błogosławieństwo. Mam nadzieję, że kiedyś uda nam się zrobić coś razem - opowiada wokalista Pink Floyd. Mamy też nadzieję, że nasza piosenka zdobędzie duży rozgłos. Chcemy bowiem zebrać fundusze na akcje charytatywne i podnieść morale. Chcemy pokazać nasze wsparcie dla Ukrainy i w ten sposób pokazać, że większość świata uważa, że najazd mocarstwa na niezależny, demokratyczny kraj, jakim stała się Ukraina, to coś bardzo złego - dodaje. Teledysk do "Hey Hey Rise Up!" zrealizował uznany reżyser Mat Whitecross. Klip nakręcono tego samego dnia, w którym nagrywano singiel. Wszystko robiliśmy w stodole, skąd też transmitowaliśmy występy z serii Von Trapped Family podczas lockdownu. To także to samo miejsce, gdzie odbyły się "Barn Jams" z Rickiem Wrightem w 2007 roku. Janina Pedan w ciągu dnia przygotowała całą scenografię. Kiedy graliśmy, na ekranie wyświetlaliśmy śpiewającego Andrija. Mieliśmy więc wokalistę, który jednak nie był z nami fizycznie obecny - opowiada artysta. Okładkę singla "Hey Hey Rise Up!" ozdobił obraz przedstawiający narodowy kwiat Ukrainy - słonecznik - namalowany przez kubańskiego artystę Yosana Leona. Grafika nawiązuje do kobiety, która rozdawała rosyjskim żołnierzom nasiona słonecznika i mówiła, żeby nosili je w kieszeniach, aby po ich śmierci wyrosły słoneczniki.
W utworze wykorzystano nagranie Andrija Chływniuka z ukraińskiej grupy Boombox, a dokładnie sample z jego postu na Instagramie. Wokalista, który zaciągnął się do Obrony Terytorialnej, wykonywał ukraińską piosenkę patriotyczną "A my naszą wspaniałą Ukrainę rozweselimy" na opustoszałych ulicach Kijowa. Nagranie "Hey, Hey Rise Up!" powstało 30 marca. W sesji udział wzięli David Gilmour, Nick Mason, basista Guy Pratt i klawiszowiec Nitin Sawhney. Wideo do kawałka wyreżyserował Mat Whitecross. Ostatnie wydawnictwo Pink Floyd to "The Endless River" z 2014 roku.
Klip stanowi poruszający wizualny kolaż składający się ze zdjęć oraz materiałów nawiązujących do wojny wypowiedzianej Ukrainie przez Rosję. - Zaczęliśmy pracować nad utworami na nową płytę i prawdę mówiąc czuliśmy się bardzo nieswojo - opowiada frontman Stuart Murdoch. - Mieliśmy numer zatytułowany "If They’re Shooting At You" o poczuciu straty, załamaniu i zagrożeniu przemocą. Solidaryzujemy się z obywatelami Ukrainy i mamy nadzieje, że ból oraz cierpienie szybko się zakończą. Piosenka zachęca do przekazywania datków na Czerwony Krzyż. Przedsięwzięcie jest częścią większej akcji charytatywnej, w ramach której brytyjski rząd przekaże na cel taką samą kwotę, jaka zostanie zebrana do 18 marca.
"Zemsta rewolwerowca" to western, którego niemal wszyscy bohaterowie są czarnoskórzy. W tym dynamicznym, pełnym akcji i emocji filmie występują Jonathan Majors, Idris Elba, Zazie Beetz, Regina King, Delroy Lindo, LaKeith Stanfield, RJ Cyler, Edi Gathegi, Danielle Deadwyler i Deon Cole. "Zemstę rewolwerowca" wyreżyserował Jeymes Samuel, a za produkcję odpowiada Jay Z. Film trafił na platformę 3 listopada. Teraz Koffee opublikowała klip do numeru "The Harder They Fall", który otwiera soundtrack do filmu. Koffee ma na koncie EP-kę "Rapture" z 2019, za którą otrzymała nagrodę Grammy. 21-latka w przyszłym roku wyda debiutancką płytę.
Nowy utwór Angielki pochodzi z filmu "Gully", debiutu fabularnego reżysera teledysków Nabila (Kanye West, Kendrick Lamar). Utwór został wyprodukowany przez 2nd Roof, a za kompozycję odpowiadają Dua Lipa i Clarence Coffee Jr. Albumu z muzyką z filmu "Gully" ma premierę dziś, tak samo jak film. Na płytę trafili m.in. 21 Savage, 2 Chainz, Don Toliver, Miguel, Gary Clark, JR. czy Snoh ​​Aalegra. "Gully" to historia trzech nastolatków mieszkających w Los Angeles. W filmie występują Kelvin Harrison Jr., Charlie Plummer i Jacob Latimore. Film po raz pierwszy pokazano na Tribeca Film Festival w 2019 roku. Drugi studyjny album Duy Lipy, "Future Nostalgia", pojawił się w marcu 2020 roku, a w sierpniu ukazał się remiks płyty pod tytułem "Club Future Nostalgia".
Piosenka "Hey Boy" promuje film "Music", który jest autorskim projektem Sii. Artysta zajęła się reżyserią, scenariuszem oraz oczywiście muzyką. Nowa wersja piosenki "Hey Boy" została zaprezentowana w raz z animowanym teledyskiem za który odpowiada Rafatoon. Oto tracklista albumu "Music": 1. Together 2. Hey Boy 3. Saved My Life 4. Floating Through Space 5. Eye to Eye 6. Music 7. 1 + 1 8. Courage to Change 9. Play Dumb 10. Beautiful Things Can Happen 11. Lie to Me 12. Oblivion 13. Miracle 14. Hey Boy (feat. Burna Boy) Zu (Kate Hudosn) jest świeżo po odwyku, kiedy otrzymuje wiadomość, że ma zostać jedyną opiekunką swojej przyrodniej siostry, Music (Maddie Ziegler znana z klipów Sii), młodej dziewczyny ze spektrum autyzmu. W filmie grają też Juliette Lewis, Ben Schwartz, Leslie Odom Jr. oraz Hector Elizondo. Film oraz płyta z muzyką do filmu będą miały premierę 12 lutego 2021 roku. Sia Furler muzyczną karierę rozpoczynała od wokalnych, gościnnych występów głównie w utworach Zero 7. Pierwszy własny longplay, "OnlySee", wydała w 1997 roku. Jednocześnie prowadziła karierę solową i zdobywała uznanie jako autorka piosenek dla innych wykonawców. Z jej talentu korzystali Beyoncé, Kylie Minogue, Flo Rida czy Rihanna, dla której przygotowała przebój "Diamonds". Współtworzyła też utwory "Titanium" David Guetta i "Wild Ones" Flo Ridy, w których zresztą również zaśpiewała. Ważnym momentem w karierze pochodzącej z Adelaide artystki było wydanie płyty "1000 Forms of Fear" (2014), z której pochodził hit "Chandelier". Jej ostatnie wydawnictwo to "Everyday Is Christmas" z 2017 roku.
"Music" to autorski projekt Sii. Artysta zajęła się reżyserią, scenariuszem oraz oczywiście muzykę. Zu (Kate Hudosn) jest świeżo po odwyku, kiedy otrzymuje wiadomość, że ma zostać jedyną opiekunką swojej przyrodniej siostry, Music (Maddie Ziegler znana z klipów Sii), młodej dziewczyny ze spektrum autyzmu. W filmie grają też Juliette Lewis, Ben Schwartz, Leslie Odom Jr. oraz Hector Elizondo. Film oraz płyta z muzyką do filmu będą miały premierę 12 lutego 2021 roku. Sia Furler muzyczną karierę rozpoczynała od wokalnych, gościnnych występów głównie w utworach Zero 7. Pierwszy własny longplay, "OnlySee", wydała w 1997 roku. Jednocześnie prowadziła karierę solową i zdobywała uznanie jako autorka piosenek dla innych wykonawców. Z jej talentu korzystali Beyoncé, Kylie Minogue, Flo Rida czy Rihanna, dla której przygotowała przebój "Diamonds". Współtworzyła też utwory "Titanium" David Guetta i "Wild Ones" Flo Ridy, w których zresztą również zaśpiewała. Ważnym momentem w karierze pochodzącej z Adelaide artystki było wydanie płyty "1000 Forms of Fear" (2014), z której pochodził hit "Chandelier". Jej ostatnie wydawnictwo to "Everyday Is Christmas" z 2017 roku.
Płyta "Hey u x" ukaże się 13 listopada 2020 i trafi na nią 13 utworów. Wśród nich kawałki ze znakomitymi gośćmi: Lily Allen, Grimes, Flo Milli, Gus Dapperton, Mallrat, Kenny Beats, Bakar i Muroki. Na "Hey u x" trafi m.in. światowy hit "Supalonely" w duecie z Gusem Dappertonem, który na zgromadził już ponad 2,1 miliarda streamów, jak również wydane ostatnio single "Night Garden" ft. Kenny Beats & Bakar oraz "Snail". Za okładkę odpowiada kalifornijski artysta Terry Hoff. - Jestem bardzo, bardzo podekscytowana, że mogę ogłosić premierę mojego debiutanckiego albumu. To eklektyczny miks piosenek, nad którymi pracowałam od pewnego czasu. Nie mogę się doczekać, gdy ujrzą światło dzienne - mówi Benee. Benee – "Hey u x" – lista utworów: 1. Happen To Me 2. Same Effect 3. Sheesh feat. Grimes 4. Supalonely feat. Gus Dapperton 5. Snail 6. Plain feat. Lily Allen & Flo Milli 7. Kool 8. Winter 9. A Little While 10. Night Garden feat. Kenny Beats & Bakar 11. All The Time feat. Muroki 12. If I Get To Meet You 13. C U Stella Bennett, bo tak naprawdę nazywa się Benee, pochodzi z Auckland w Nowej Zelandii. Debiutowała EP-ką "Fire On MarzzZ" latem 2019 roku. Sześć miesięcy później ukazało się kolejne wydawnictwo, "Stella & Steve", na którym pojawił się m.in. przełomowy dla artystki utwór "Supalonely". Wokalistka lubi nazywać swój nieskrępowany pop "Benee-Vision". O tym, jak wygląda świat według Benee, będziemy mogli przekonać się już 13 listopada za sprawą debiutanckiego pełnowymiarowego albumu artystki.
Film powstaje dla platformy Netflix. Kiedy wyjęty spod prawa Nat Love dowiaduje się, że z więzienia wychodzi mężczyzna, który 20 lat wcześniej zabił jego rodziców, łączy siły ze swoim gangiem, by wymierzyć sprawiedliwość. Zgodnie z założeniami, obsada tego projektu składa się wyłącznie z czarnoskórych aktorów. Wcześniej potwierdzono udział Idrisa Elby i Jonathana Majorsa, teraz okazało się, że w obrazie zobaczymy także Reginę King ("Watchmen", "Gdyby ulica Beale umiała mówić"), Delroya Lindo ("Sprawa idealna", "Pięciu braci"), Zazie Beetz ("Atlanta", "Deadpool 2"), Lakeitha Stanfielda ("Atlanta", "Na noże"), Danielle Deadwyler ("The Haves And The Have Nots", "Paradise Lost"), Ediego Gathegiego ("Czarna lista", "StartUp) oraz RJ Cylera ("Power Rangers", "Black Lightning"). W roli reżysera debiutuje Jeymes Samuel, w branży muzycznej znany pod pseudonimem The Bullitts. Wraz z Boazem Yakinem napisał on również scenariusz "The Harder They Fall", z kolei jednym z producentów westernu został Jay-Z. Premierę filmu przewidziano w 2021 roku.
Fabuła wspólnego projektu studia Macro i platformy Netflix skupi się na trójce bohaterów, którzy wpadają na trop niegodziwego spisku rządowego. Trzecią z głównych ról objął, potwierdzony już wcześniej do tego obrazu, John Boyega. Reżyserem został Juel Taylor ("Creed II"), który wraz z Tonym Rettenmaierem odpowiada również za scenariusz "They Cloned Tyrone". Jamiego Foxxa mogliśmy ostatnio zobaczyć u boku Brie Larson w dramacie "Tylko sprawiedliwość". Teyonah Parris znana jest m.in. z seriali "Mad Men" i "Imperium", a wkrótce pojawi się w nowej wersji horroru "Candyman".
"They Don't Care About Us" to nagranie pochodzące z wydanego w 1995 roku albumu "HIStory: Past, Present And Future Book I". Nie była to po prostu jedna z wielu piosenek legendarnego wokalisty, ale protest song poruszający problem rasizmu i niesprawiedliwości społecznej w Stanach Zjednoczonych. Kawałek doczekał się aż dwóch oficjalnych klipów, oba nakręcił Spike Lee. Reżyser choćby takich filmów, jak "Malcolm X" czy "Czarne bractwo. BlacKkKlansman" znany jest z walki o prawa Afro-Amerykanów. Nie był również obojętny na tegoroczne incydenty z udziałem brutalnej policji, w efekcie których życie stracili m.in. George Floyd i Breonna Taylor. Tym razem postanowił dać temu wyraz, tworząc trzecią wersję wideo do "They Don't Care About Us". Została ona zaprezentowana 29 sierpnia, w 62. urodziny Króla Popu, w trakcie corocznej imprezy Brooklyn Loves Michael Jackson. Dodatkowe ujęcia pochodzą z marszy "Black Lives Matter" nie tylko w amerykańskich miastach, ale także m.in. w Toronto, Londynie, Rzymie, Madrycie, Berlinie, Dublinie, Helsinkach, Seulu, Osace, Melbourne, Tel Awiwie, Nairobi, Tunisie i Rio De Janeiro. - Wielkie protest songi nie mogą się stać się przestarzałe lub nieistotne, ponieważ walka wciąż trwa - wytłumaczył Spike Lee. - Dlatego właśnie "They Don't Care About Us" jest hymnem w tym chaotycznym, pandemicznym świecie, w którym wszyscy żyjemy.
Projekt będzie adaptacją niewydanego jeszcze pamiętnika Tanyi Smith, "The Ghost In The Machine". W zapowiedzianej na 2021 rok książce poznamy historię czarnoskórej dziewczyny z Minneapolis, która - według FBI - stała się "jednym z największych zagrożeń dla całego amerykańskiego systemu bankowego". Tanya Smitha stworzyła wyrafinowany system oszustw, przechytrzając władze i prokuratorów, aż w końcu trafiła do więzienia. Po dwóch ucieczkach, ostatecznie odsiedziała 13 z zasądzonych 24 lat wyroku. Rae i Heyman zajmą się produkcją. Issa Rae znana jest ze serialu "Niepewne". Wkrótce zobaczymy ją także satyrycznej produkcji "Coastal Elites" telewizji HBO. David Heyman wyprodukował wcześniej m.in. filmy z serii o Harrym Potterze oraz "Grawitację" Alfonso Cuaróna i "Pewnego razu w Hollywood" Quentina Tarantino.
Płyta trafi do sprzedaży 30 października nakładem wytwórni Concord. Materiał powstawał w Helisnkach, Paryżu i Nowym Jorku. W realizacji dzieła artystę wspierali Steve Nieve, Bill Frisell, Nels Cline, Mickaél Gasche oraz Pierre-François "Titi" Dufour. - Śpiewałem na żywo, siedząc w studiu na podłodze i dyrygując wszystkim ze swojej budki - opowiada Costello. - W ciągu dwóch dni mieliśmy 9 piosenek. Niewiele rozmawialiśmy. Niemal wszystko, co muzycy grali, było reakcją na to, co śpiewałem. Zestaw promuje utwór "We Are All Cowards Now", którego można posłuchać poniżej. Oto tracklista: 1. Revolution #49 2. No Flag 3. They're Not Laughing at Me Now 4. Newspaper Pane 5. I Do (Zula's Song) 6. We Are All Cowards Now 7. Hey Clockface/How Can You Face Me? 8. The Whirlwind 9. Hetty O'Hara Confidential 10. The Last Confession of Vivian Whip 11. What Is It That I Need That I Don't Already Have? 12. Radio Is Everything 13. I Can't Say Her Name 14. Byline Elvis Costello to angielski muzyk i autor piosenek. Karierę zaczynał na początku lat 70. Jego najważniejsze albumy to "This Year's Model" (1978) i "Armed Forces" (1979) z przebojem "Oliver's Army". W 2018 roku ukazała się płyta "Look Now" sygnowana Elvis Costello & The Imposters.
Numer "Hey Now (Think I Got A Feeling)" zapowiada 18. płytę Erasure. Andy Bell i Vince Clarke planują zaprezentować album "The Neon" 21 siewrpnia w Mute Records. Grupa Erasure istnieje od 1985 roku. Założycielem jest Vince Clarke znany z Depeche Mode i Yazoo. Zespół największe sukcesy odnosi w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Danii i Szwecji, a także w Ameryce Południowej. Do dziś Anglicy sprzedali 25 milionów płyt. Wylansowali przeboje "A Little Respect", "Chains of Love", "Always" i "Sometimes". Ich ostatni album to "World Be Gone" z 2017 roku.
Ernest Shackleton (1874 - 1922) zasłynął jako badacz Antarktydy. Na ekranie już gościł - m.in. w 2002 roku w filmie zatytułowanym po prostu "Shackleton" zagrał go Kenneth Branagh. Produkcja zdobyła liczne nagrody, wyróżnienia i nominacje (w tym BAFTA, Emmy, Złoty Glob). Nowy obraz ma powstać na podstawie scenariusza Petera Straughana, autora fabuł "Szpiega" i "Franka". Akcja skoncentruje się na wyprawie transantarktycznej Shackletona, która odbyła się w latach 1914 - 1916. 14 lutego 1915 statek ekspedycji, Endurance, utknął w skutej lodem wodzie i został później tak poważnie uszkodzony, że zatonął. Załoga musiała walczyć o życie - wędrując po krze i ciągnąc za sobą szalupy ratunkowe. Zanim śmiałkowie dotarli do stałego lądu, pokonali w ten sposób 360 mil. Finansujące projekt Studiocanal potrzebowało poważnego partnera, by po 4 latach przygotowań w końcu ruszyć z pracami. Teraz dzięki zaangażowaniu Heyday Films obraz ma znacznie większe szanse na realizację.
Książka przedstawia historię kradzieży słynnego obrazu Leonarda da Vinci. "Mona Lisa" zniknęła z Luwru w roku 1911. Dopiero po ponad dwóch latach włoski stolarz Vincenzo Peruggia pojawił się z bezcennym dziełem sztuki we Florencji. Film skupi się na postaci oszusta, który zaplanował kradzież. Scenariusz pisze Bill Wheeler. Jodie Foster pojawiła się w 2018 roku w filmie "Hotel Artemis".
Nic Pizzolatto i Matthew McConaughey spotkali się po raz pierwszy przy okazji pierwszego sezonu serialu "Detektyw" stacji HBO. Teraz panowie połączą siły przy realizacji cyklu dla stacji FX. Inspiracją dla scenariusza, który napisał Nic Pizzolatto była książka Patricka Colemana "The Churchgoer". Bohaterem jest były ministrant pracujący jako ochroniarz. Podczas badania sprawy zaginionej kobiety w Teksasie bohater natrafia na korupcyjny spisek. Nic Pizzolatto i Matthew McConaughey zajmą się produkcją.
Bohaterem obrazu w reżyserii Guya Ritchie jest gangster i szef narkotykowego imperium w Londynie (McConaughey), który wpada na pomysł, by swój przynoszący wielkie zyski interes sprzedać rodzinie miliarderów z Oklahomy. Film opisywany jest jako połączenie "Sexy Beast" z "Downton Abbey". Scenariusz napisał Ritchie z pomocą Marna Daviesa i Ivana Atkinsona. W obsadzie znaleźli się także Hugh Grant, Collin Farrell, Henry Golding, Michelle Dockery, Charlie Hunnam, Jeremy Strong i Eddie Marsan. Do polskich kin obraz "Dżentelmeni" trafi 14 lutego.
Bohaterem obrazu w reżyserii Guya Ritchie jest gangster i szef narkotykowego imperium w Londynie (McConaughey), który wpada na pomysł, by swój przynoszący wielkie zyski interes sprzedać rodzinie miliarderów z Oklahomy. Film opisywany jest jako połączenie "Sexy Beast" z "Downton Abbey". Scenariusz napisał Ritchie z pomocą Marna Daviesa i Ivana Atkinsona. W obsadzie znaleźli się także Hugh Grant, Collin Farrell, Henry Golding, Michelle Dockery, Charlie Hunnam, Jeremy Strong i Eddie Marsan. Pełen brytyjskiego humoru i krwawych akcji trailer można obejrzeć poniżej. Do polskich kin obraz "Dżentelmeni" trafi 14 lutego.
Bohaterem obrazu w reżyserii Guya Ritchie jest gangster i szef narkotykowego imperium w Londynie (McConaughey), który wpada na pomysł, by swój przynoszący wielkie zyski interes sprzedać rodzinie miliarderów z Oklahomy. Film opisywany jest jako połączenie "Sexy Beast" z "Downton Abbey". Scenariusz napisał Ritchie z pomocą Marna Daviesa i Ivana Atkinsona. Wideo zatytułowane "Nowa gorączka złota" można obejrzeć poniżej. W obsadzie znaleźli się także Hugh Grant, Collin Farrell, Henry Golding, Michelle Dockery, Charlie Hunnam, Jeremy Strong i Eddie Marsan. Do polskich kin obraz "Dżentelmeni" trafi 14 lutego.
Obsada ma składać się wyłącznie z czarnoskórych aktorów. Obok Idrisa Elby pojawi się Jonathan Majors. Kiedy wyjęty spod prawa Nat Love (Majors) dowiaduje się, że mężczyzna (Elba), który zabił jego rodziców 20 lat wcześniej wychodzi z wiązienia, łączy siły ze swym gangiem, by wymierzyć sprawiedliwość. Jeymes Samuel, scenarzysta "Love, Rosie", zadebiutuje w roli reżysera. Samuel będzie też razem z Jayem-Z, Jamesem Lassiterem i Lawrence'em Benderem produkował projekt. Samuel z Jayem-Z współpracowali wcześniej przy filmie "Wielki Gatsby". Idris Elba ostatnio zajęty był na planie kinowej wersji broadwayowskiego musicalu "Koty". Jay-Z to jeden z popularniejszych hiphopowych artystów. Trzy albumy nowojorczyka - "Reasonable Doubt" (1996), "The Blueprint" (2001) i "The Black Album" (2003) - uważane są za kluczowe dla gatunku. Magazyn "Rolling Stone" zamieścił go na 88. miejscu w rankingu 100 największych artystów wszech czasów. Ostatnio Amerykanin zajęty jest też produkcją filmów i dokumentów.
"Hey Rosey" to piosenka z albumu "I Am Easy to Find", który fani znają od maja 2019 roku. Za klip odpowiada Mike Mills. Tancerką jest urodzona w Izraelu Sharon Eyal. - Poprosiliśmy Sharon by w "Hey Rosey" stała się kontynuacja postaci Alicii Vikander z filmu "I Am Easy to Find" - mówi Mike Mills. - Myślę, że w subtelny i dziwny sposób udało jej się ruchem i gestami wyrazić emocje zawarte w piosence. The National powstali w 1999 roku w mieście Cincinnati w stanie Ohio, obecnie rezydują na nowojorskim Brooklynie. Autorem tekstów zespołu, często określanych jako mroczne i melancholijne, jest wokalista, Matt Berninger. Resztę grupy tworzą dwie pary braci: Aaron (gitara i klawisze) i Bryce Dessnerowie (gitara) oraz Scott (gitara basowa) i Bryan Devendorfowie (perkusja). Poprzedni krążek The National to "Sleep Well Beast", który miał premierę we wrześniu 2017 roku.
Guy Ritchie zdobył uznanie publiczności za sprawą dowcipnych, świetnie napisanych, gangsterskich historii, żeby wymienić "Porachunki", "Przekręt" czy zrealizowany w 2005 roku film "RocknRolla". Potem twórca zajął się realizacją hollywoodzkich superprodukcji z gwiazdorską obsadą. Na szczęście dla fanów wczesnych filmów Brytyjczyka jego ostatnie dzieło "Król Artur: Legenda miecza" okazało się kompletną klapa finansową. Dzięki temu twórca może wrócić do korzeni. Nowy projekt Guya Ritchiego to "The Gentlemen". Bohaterem obrazu będzie gangster i szef narkotykowego imperium, który wpada na pomysł by swój przynoszący wielkie zyski interes sprzedać rodzinie miliarderów z Oklahomy. Film opisywany jest jako połączenie "Sexy Beast" z "Downton Abbey". Scenariusz napisał Ritchie z pomocą Marna Daviesa i Ivana Atkinsona. W rolach głównych występują Matthew McConaughey, Hugh Grant, Colin Farrell, Charlie Hunnam, Henry Golding, Michelle Dockery, Jeremy Strong oraz Eddie Marsan.
Zach Galifianakis nakręcił film "Between Two Ferns" na podstawie własnego scenariusza, przy którym pomagał mu Scott Aukerman. W filmie zagrali Matthew Mcconaughey, Will Ferrell, Peter Dinklage, Benedict Cumberbatch, Paul Rudd, Tiffany Haddish, Brie Larson, Keanu Reeves, Jon Hamm, David Letterman, Jason Schwartzman, Adam Scott, John Cho, Chance the Rapper, Rashida Jones, Hailee Steinfeld, John Legend, Chrissy Teigen oraz Tessa Thompson. Produkcja "Between Two Ferns: The Movie" trafi do Netfliksa 20 września. Bodaj najsłynniejszy odcinek "Between Two Ferns" został nakręcony z prezydentem Barackiem Obamą.
Laureat Oscara od nowego semestru będzie nauczać na Uniwersytecie w Austin, w Teksasie, w Moody College of Communication. Matthew McConaughey jest absolwentem Uniwersytetu, gdzie w 1993 roku ukończył wydział filmowy. Teraz będzie współprowadził zajęcia z zakresu produkcji filmowej "Od scenariusza na ekran" na wydziale radiowo-telewizyjno-filmowym. - To zajęcia jakie chciałem mieć, gdy sam studiowałem - mówi gwiazdor. - Pracując ze studentami, będę miał okazję ich przygotować. Gdy McConaughey będzie zajęty na planie filmowym, jego zajęcia będą wcześniej nagrywane a następnie pokazywane uczniom z odtworzenia. Matthew McConaughey ostatnio wystąpił w filmie "Plażowy haj".
<<<   -   1  2  3  4   -   >>>
Folgen Sie uns
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Fügen Sie Ihre E-Mail-Adresse oder Ihr Telefon »
COOKIES MANAGEMENT